Cześć! :)
Kiedy publikowałam wpis z tą sukienką w kwietniu, wiedziałam, że na pewno zrobię jeszcze jedną sesję - tym razem nad wodną scenerią. I oto jest! Teraz mogę ją już spokojnie oddać na minimalne skrócenie, tak aby nie haczyła się o szpilki podczas tańczenia i mam sukienkę na jedno z wesel :).
Na sobie mam:
sukienka - SheIn,
sandałki - Labotti.
Fot. Karolina Owczarek