Dziś post nietypowy, ale myślę, że przydatny. Zauważyłam, że wpisy o tym jak zareklamować produkt z Zalando oraz jak dokonać reklamacji u fryzjera cieszą się ogromną popularnością, dlatego postanowiłam iść za ciosem.
Zapewne nie raz ktoś z Was chciał zareklamować przedmiot, ale nie wiedział jak się za to zabrać lub zrobił to, ale jego reklamacja została odrzucona. I pewnie słyszeliście też o takim tworze jak Rzecznik Praw Konsumenta, ale... czy on w ogóle istnieje? Jak do niego napisać? Czy on w jakiś sposób pomoże? Czy za to się płaci?
Zapewne nie raz ktoś z Was chciał zareklamować przedmiot, ale nie wiedział jak się za to zabrać lub zrobił to, ale jego reklamacja została odrzucona. I pewnie słyszeliście też o takim tworze jak Rzecznik Praw Konsumenta, ale... czy on w ogóle istnieje? Jak do niego napisać? Czy on w jakiś sposób pomoże? Czy za to się płaci?
Otóż ten wpis powstał po to, żeby rozwiać część Waszych wątpliwości i pokazać Wam w jaki sposób poradzić sobie z nieuczciwymi kontrahentami.
Z porady Rzecznika Praw Konsumenta korzystałam w swoim życiu dwa razy. Raz dotyczyła ona kwestii medycznych i o tym nie będę się rozwodzić, natomiast innym razem sprzętu elektronicznego. Kupiłam laptopa, który zepsuł się raz, więc odesłałam go na gwarancję. Laptopa naprawiono i odesłano. Kiedy drugi raz zaczął się sypać widziałam, że coś jest z nim nie tak i najlepiej będzie, jeżeli sklep zwróci mi za niego pieniądze. Pytanie tylko jak to zrobić, bo dobrze wiemy, że sklepy nie lubią oddawać pieniędzy (zwłaszcza tych większych kwot) i jeżeli mają taką możliwość to chętniej naprawą sprzęt, niż zwrócą gotówkę. I wtedy zaczęłam przeszukiwać Internet, aby dotrzeć do Rzecznika, który teoretycznie powinien mi pomóc.
- Adres mailowy, pod który powinniśmy napisać to: porady@dlakonsumentow.pl . Ważne, abyśmy precyzyjnie opisali całą sytuację i co chcemy uzyskać. Na odpowiedź czeka się przeważnie kilka dni.
- Co fajne - odpowiedź, którą uzyskujecie jest poparta konkretnymi paragrafami, których możecie użyć podczas sporu ze sprzedawcą, ale oprócz treści z kodeksów są również komentarze specjalistów, tak aby wszystko było jak najbardziej zrozumiałe dla przeciętnego Kowalskiego.
- To nic nie kosztuje, porada jest darmowa.
- Ekspert nie napisze za nas gotowego pisma, które wystarczy, że wydrukujemy i wyślemy. On po prostu odpowie na naszą wiadomość mailową.
- Nawet najbardziej konfliktowi sprzedawcy (czego Wam nie życzę), zaczynają rozmawiać w zupełnie inny sposób, kiedy dostają pismo poparte paragrafami.
Moja sprawa zakończyła się sukcesem. Udało mi się odzyskać pieniądze, a w to miejsce kupiłam inny sprzęt. Dlatego, jeżeli nie wiecie jak ugryźć kwestię reklamacji, czy Wam ona przysługuje, co zrobić kiedy została odrzucona, a jesteśmy przekonani, że nam się ona należy - nie zastanawiajcie się i piszcie. Trzeba walczyć o swoje ;).
Pierwszy raz mam z tym stycznośc i fajnie, ze to opisałas :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/09/oswietlenie-w-mieszkaniu-jak-dobrac.html
nigdy nie korzystałam, ale raz zrobiła to moja koleżnka i niesamowicie jej pomogli( dostała zwrot pieniędzy za towar )
OdpowiedzUsuń