sobota, 26 grudnia 2015

Kolorowa sukienka

Cześć! :)
   Jak mijają Święta? Mam nadzieję, że nie dokuczają Wam wyrzuty sumienia z powodu przejedzenia - mnie one zdecydowanie nie dotyczą, za bardzo kocham bożonarodzeniowe potrawy, żeby myśleć o byciu fit :D

   W tym roku zrezygnowałam z apelowej koszuli podczas kolacji wigilijnej, na rzecz wzorzystej sukienki. Wydała mi się ciekawą alternatywą tradycyjnego ubioru. Do tego szpileczki w kolorze nude: w poprzednich wpisach mogliście zobaczyć podobne, jednak tamte należały do mojej mamy. Teraz nareszcie zaopatrzyłam się w swoją (nieco wyższą) parę :) 

Na sobie mam:
sukienka - tutaj,
szpilki - Labotti,
zegarek - Lorus,
torebka - Fabiola

17 komentarzy:

  1. Piekny sukienka, swietny print :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lato ! :)

    _____________________
    blog.justynapolska.com
    Fashion porady & makeup

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pięknie! Cudowna sukienka, buty, torebka.. :) wszystko bardzo mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz piękną figurę, sukienkę i pięknie wyszłaś na zdjęciach :*

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwację i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia wyglądają jakbyś robiła je w środku lata ^^
    Co za pogoda!

    Sukienka piękna! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szpileczki cudowne! Jaka wysokość obcasa?

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądasz super :) Świetna sukienka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajnie wyglądasz. Patrząc na zdjęcia rzeczywiście można odnieść wrażenie, że są robione w środku lata :)I nie mogłabym nie wspomnieć o szpilkach, bo są piękne.

    OdpowiedzUsuń

sobota, 26 grudnia 2015

Kolorowa sukienka

Cześć! :)
   Jak mijają Święta? Mam nadzieję, że nie dokuczają Wam wyrzuty sumienia z powodu przejedzenia - mnie one zdecydowanie nie dotyczą, za bardzo kocham bożonarodzeniowe potrawy, żeby myśleć o byciu fit :D

   W tym roku zrezygnowałam z apelowej koszuli podczas kolacji wigilijnej, na rzecz wzorzystej sukienki. Wydała mi się ciekawą alternatywą tradycyjnego ubioru. Do tego szpileczki w kolorze nude: w poprzednich wpisach mogliście zobaczyć podobne, jednak tamte należały do mojej mamy. Teraz nareszcie zaopatrzyłam się w swoją (nieco wyższą) parę :) 

Na sobie mam:
sukienka - tutaj,
szpilki - Labotti,
zegarek - Lorus,
torebka - Fabiola

17 komentarzy:

  1. Piekny sukienka, swietny print :)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lato ! :)

    _____________________
    blog.justynapolska.com
    Fashion porady & makeup

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak pięknie! Cudowna sukienka, buty, torebka.. :) wszystko bardzo mi się podoba :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz piękną figurę, sukienkę i pięknie wyszłaś na zdjęciach :*

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com Odpowiadam na każdą obserwację i propozycje wejść w linki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia wyglądają jakbyś robiła je w środku lata ^^
    Co za pogoda!

    Sukienka piękna! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szpileczki cudowne! Jaka wysokość obcasa?

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądasz super :) Świetna sukienka :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajnie wyglądasz. Patrząc na zdjęcia rzeczywiście można odnieść wrażenie, że są robione w środku lata :)I nie mogłabym nie wspomnieć o szpilkach, bo są piękne.

    OdpowiedzUsuń