#airplane

Cześć! :)

   Przed nami 9 godzin lotu do Chin. Ten kto już podróżował samolotem wie, że w tym środku transportu zdarza się być dość chłodno (zwłaszcza dla kogoś kto jest dużym zmarzluchem, tak jak ja). Dlatego nie omieszkałam w planowaniu rzeczy do zabrania pominąć "stylizacji do samolotu" - używam tej nazwy z przymrużeniem oka ;). Przede wszystkim musi być wygodnie i komfortowo - to w końcu aż 9 godzin, a z drugiej strony musi być mi ciepło. Dlatego zdecydowałam się zamówić dwie pary legginsów, ale nie zwykłych i nudnych, a wzorzystych i niebanalnych. Pierwsza stylizacja jest rodem z meczów baseballa, druga natomiast to tropiki w sportowym wydaniu. W każdym outficie jest rozpinana kurtka, którą będę się mogła okryć, gdy zrobi się zimno, ale też bez problemu ją ściągnę. Którą stylizację wybieracie? :)

Na sobie mam:

baseballówka - Cropp,

legginsy - https://goo.gl/2Uxy4W,

t-shirt - Big Star,

buty - Reebok

jeansowa kurtka - Romwe,

legginsy - https://goo.gl/vRGimM,

 t-shirt - Big Star,

buty - Reebok

Fot. Karolina Owczarek