poniedziałek, 12 czerwca 2017
Buty Melissa - opinia; czy są warte swojej ceny? Czy odparzają się w nich stopy?
poniedziałek, 12 czerwca 2017
Buty Melissa - opinia; czy są warte swojej ceny? Czy odparzają się w nich stopy?
13 komentarzy:
Uroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuń
_______________
PorcelainDesire ♥Może wyjdę na skąpca, ale 250 zł nie dałabym za baleriny - niezależnie jakich by super opinii nie miały ;-D Jakoś tego typu buty nie są dla mnie aż tyle warte. A buty gumowe to już w ogóle nie moja bajka więc podwójnie odpada ;-D
OdpowiedzUsuńOdpowiedziU mnie to myślenie zmienia się z biegiem lat. Kiedyś miałam podobne podejście do Ciebie, ale teraz wolę zainwestować w coś więcej i mieć gwarancję, że nie zepsuje się po pierwszym sezonie (oczywiście to nie reguła, bo i drogie rzeczy zdarza mi się reklamować :)).
Usuń
Paradoks Melissek polega na tym, że owszem, stopa spoci się jak w każdym zamkniętym bucie, ale pot nie przesiąknie w buta, stąd wrażenie "pływania". Dużym plusem jest łatwość u utrzymaniu higieny (codzienne pranie zamszowych czy materiałowych balerin może doprowadzić do szału) i właśnie ten zapach- nie ma opcji, żeby przepocony but "zawoniał". Kupiłam Melissy, jako pachnący i elegancki odpowiednik crocksów i jestem na tak :)
OdpowiedzUsuń- Anonimowy16 stycznia 2021 23:38
Możesz mi podpowiedzieć, czy te buty trzymają rozmiar? Większość butów mam w rozmiarze 39, chociaż mam w nich trochę luzu, ale 38 jest za mały. Mam rzaczej szeroką stopę. Będę wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńOdpowiedziJa noszę 37, te baleriny również zamówiłam w tym rozmiarze. Mam je już ponad 3 lata i nie rozbiły się :).
Usuń
- Anonimowy6 lipca 2023 11:33
Dla mnie gumowe buty tylko na basen i pod prysznic. Do chodzenia tylko skóra. Lepiej kupić nawet używane i porządnie umyć przed założeniem niż gumowe.
OdpowiedzUsuń - Anonimowy28 czerwca 2024 18:33
Kupiłam baleriny Melisski i mam mieszane uczucia. Noszę rozmiar 39, w opisie napisano, że rozmiarówka jest zaniżona i żeby wybrać większy rozmiar. Zamówiłam dwa rozmiary. I jestem zawiedziona, bo 39 jest na styk, dosłownie palce dotykają czubka buta, a 40 jest na tyle za duży, że but "klapie" :(
OdpowiedzUsuń
Zamówiłam inny model, i taka sama sytuacja. Koleżanka poradziła żeby zostawić mniejsze, bo się "ułożą". I mam dylemat, bo nie wiem czy gumowe buty mogą się rozciagnąć.
Uroczo wyglądają :)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
O prosze duzo mi pomogłas takim wpisem, bo ja sie własnie nad takimi zastanawiałam i dobrze, ze wspomniałas aby ich na lato nie kupować :) Cena troche mnie przerzila :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/06/moj-sposob-na-kabaretki.html
Może wyjdę na skąpca, ale 250 zł nie dałabym za baleriny - niezależnie jakich by super opinii nie miały ;-D Jakoś tego typu buty nie są dla mnie aż tyle warte. A buty gumowe to już w ogóle nie moja bajka więc podwójnie odpada ;-D
OdpowiedzUsuńU mnie to myślenie zmienia się z biegiem lat. Kiedyś miałam podobne podejście do Ciebie, ale teraz wolę zainwestować w coś więcej i mieć gwarancję, że nie zepsuje się po pierwszym sezonie (oczywiście to nie reguła, bo i drogie rzeczy zdarza mi się reklamować :)).
Usuńpiękne :) kiedyś miałam manie takich butów ale mi przeszło
OdpowiedzUsuńParadoks Melissek polega na tym, że owszem, stopa spoci się jak w każdym zamkniętym bucie, ale pot nie przesiąknie w buta, stąd wrażenie "pływania". Dużym plusem jest łatwość u utrzymaniu higieny (codzienne pranie zamszowych czy materiałowych balerin może doprowadzić do szału) i właśnie ten zapach- nie ma opcji, żeby przepocony but "zawoniał". Kupiłam Melissy, jako pachnący i elegancki odpowiednik crocksów i jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńsuper buty
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńMożesz mi podpowiedzieć, czy te buty trzymają rozmiar? Większość butów mam w rozmiarze 39, chociaż mam w nich trochę luzu, ale 38 jest za mały. Mam rzaczej szeroką stopę. Będę wdzięczna za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńJa noszę 37, te baleriny również zamówiłam w tym rozmiarze. Mam je już ponad 3 lata i nie rozbiły się :).
UsuńGenialny opis. Dziękuję
UsuńDla mnie gumowe buty tylko na basen i pod prysznic. Do chodzenia tylko skóra. Lepiej kupić nawet używane i porządnie umyć przed założeniem niż gumowe.
OdpowiedzUsuńKupiłam baleriny Melisski i mam mieszane uczucia. Noszę rozmiar 39, w opisie napisano, że rozmiarówka jest zaniżona i żeby wybrać większy rozmiar. Zamówiłam dwa rozmiary. I jestem zawiedziona, bo 39 jest na styk, dosłownie palce dotykają czubka buta, a 40 jest na tyle za duży, że but "klapie" :(
OdpowiedzUsuńZamówiłam inny model, i taka sama sytuacja. Koleżanka poradziła żeby zostawić mniejsze, bo się "ułożą". I mam dylemat, bo nie wiem czy gumowe buty mogą się rozciagnąć.