Cześć! ;)
To był najgorszy weekend jaki mogłam sobie wyśnić. Po niespełna 5 latach życia umarła moja suczka Shamcia. Czuję się okropnie...
Była najwspanialszym prezent jaki kiedykolwiek dostałam.
Była najwspanialszym prezent jaki kiedykolwiek dostałam.
Dzisiejsza stylizacja praktycznie w całości powstała z ubrań marki Bon Prix. Jest ona każdemu dobrze znana, bo chyba nie spotkałam osoby, która nigdy w życiu nie przeglądała ich gazetek przychodzących drogą pocztową. Jeżeli śledzicie mnie na Snapie (nick: mowmimoniska) to wiecie już, że polecam zamawiać o jeden rozmiar mniejszy, niż nosicie standardowo. Ja niestety nie zrobiłam tego w przypadku spodni i są ewidentnie za duże. Niemniej ich krój i wzór jest rewelacyjny - od dawna chciałam kupić takie niebagatelne cygaretki. Dlatego nie będę ich już odsyłać, lecz dam babci do zwężenia i przerobię je pod swoje wymiary. Eleganckie spodnie połączyłam z bawełnianym t-shirtem i kwiecistą apaszką. Do tego szpileczki, torebka i duży zegarek.
Na sobie mam:
spodnie - Bon Prix,
koszulka - Bon Prix,
apaszka - Bon Prix,
torebka - tutaj,
szpilki - Labotti,
zegarek - pożyczony od mamy (Avon).
Fot. Karolina Owczarek
spodnie - Bon Prix,
koszulka - Bon Prix,
apaszka - Bon Prix,
torebka - tutaj,
szpilki - Labotti,
zegarek - pożyczony od mamy (Avon).
Fot. Karolina Owczarek
dodatki mi się podobają *__*
OdpowiedzUsuńWspółczuję pieska, bardzo współczuję :(
OdpowiedzUsuń;(
UsuńFajne buty i zegarek! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajna, codzienna stylizacja! :)
OdpowiedzUsuńOd kąd bon prix zaczal wspolpracowac z blogerami zaczal mi sie bardziej podobac
OdpowiedzUsuń*Odkąd ;)
UsuńWow! Świetne szpilki, spodnie i zegarek! ❤
OdpowiedzUsuńWspółczuje utraty :(
OdpowiedzUsuńWygladasz ślicznie a buty rewelacja <3
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Moim zdaniem wcale nie są jakoś bardzo za duże i gdybyś tego nie napisała, to wcale bym się im aż tak bacznie nie przyglądała i uznałabym je za pasujące ;)
OdpowiedzUsuńNawet gdybyś ich nie chciała zmniejszać, to byłyby w porządku - miałabyś coś na wzór chinosów :)
Ogromnie współczuję Ci odejścia suczki - wiem, przez co przechodzisz.
Ja w grudniu pożegnałam ukochanego kota, którego odejścia nikt się nie spodziewał.
Bardzo cierpiałam.
Ale po jakimś czasie przygarnęłam kolejnego kota - dałam dom nowej istocie i skupiłam się na zapewnianiu jej szczęścia.
Wcale nie zapomniałam przy tym o Enderze.
Człowiek jest obliczony na otaczanie miłością więcej niż jedno zwierzę :)!
Pamiętaj o tym - mnie tak też wtedy ktoś powiedział :)
Co do spodni - są dużo za duże. Spadają mi z tyłka i muszę ciągle je podciągać :).
UsuńPiękne słowa, niemniej ja na razie nie chcę kolejnego pieska, bo wiem z jakimi emocjami wiąże się ich śmierć :(. Ale nie wykluczam takiej opcji w przyszłości.
Co się stało z Twoim pieskiem?
OdpowiedzUsuńWeszła pod koła naszego samochodu na podwórku. Nie zauważyliśmy jej i ruszyliśmy :(. Przez dwa dni próbowaliśmy ją ratować, ale się nie udało :(.
UsuńWiem co czujesz doskonale. Miałam yorka i zginęła ta samo. Ciągle płakałam byłam do niej bardzo przywiązan. Nie mogłam patrzeć na inne pieski bo serce mi sciskalo na myśl o mojej suni. Nadal mam jej obroże i akcesoria. Po kilku miesiącach kupi mi rodzice suczkę rasy shit tzu. Dzięki Mice tęsknota za FROTKA ucichla. To przez to ze wszędzie jej pełno i jest bardzo energiczna. Wiem jaki ból z odejściem najlepszego przyjaciela. Życzę Ci byś zawsze wspominała ja i dała miłość innemu pieskowi.
UsuńDziękuję za te słowa otuchy :).
UsuńŚwietne spodnie, a szczególnie wzór i kolor! :)
OdpowiedzUsuńa mnie urzekły buty i zegarek - świetne są!
OdpowiedzUsuńdzięki za odwiedziny :)
http://oneofthebillion.blogspot.com/
Świetna stylizacja i cudowne zdjęcia. Ja również posiadam post z ubraniami Bon Prix, zajrzyj http://nessperfection.blogspot.com/2016/02/ramoneska.html :)
OdpowiedzUsuńPiękne buty i zegarek :)
OdpowiedzUsuńhttp://garderobelove.blogspot.com/
Śliczne szpilki :)
OdpowiedzUsuńTorebka cudna. :)
OdpowiedzUsuńHej. Rewelacyjna stylizacja i oczywiscie w butach na wysokich obcasach. Udostepnie dziś twoją stylizacje modowa na moim blogu
OdpowiedzUsuńhttp://moda-na-obcasach.blogspot.com/
Pozdrawiam
Masz nowego psa?
OdpowiedzUsuńŁadnie wyglądasz.
Mam Tosię, też shih-tzu :).
UsuńDziękuję! :)